Geoblog.pl    cariatyda    Podróże    Tatry    Poniedziałek
Zwiń mapę
2008
31
mar

Poniedziałek

 
Polska
Polska, Rusinowa Polana
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 16 km
 
Pakowanie, śniadanie i zejście do Kuźnic. Miła pani kierująca busem opowiada nam jak to zeszłego dnia była pierwszy raz w życiu na Kasprowym- bo musi wiedzieć co mówi swoim gościom. Lol jak widać i szewc bez butów chodzi.

Na dworcu zostawiam plecak w przechowalni, pytamy o ostatni pks z Palenicy i wsiadamy w busa. Cel, jak na końcowy dzień przystało- Rusinowa Polana. Wysiadamy więc na Wierchu Porońcu i po godzinie lekkiego spacerku oszałamia nas panorama Tatr Bielskich i Wysokich.

Rozsiadamy się w cieniu drzew obok nieczynnej w zimie bacówki. Akos wyciąga palnik, gotuje wodę i przygotowuję wykwintną zupkę o smaku kurczaka. Problem jest jeden- nie mamy czym jej zjeść. Stojąc w obliczu samodzielnego wystrugania łyżek z drewna, proponuję jednak kubki od termosów. Najśmieszniejszy posiłek jak dotąd w moim życiu. :)

Do w pół do czwartej snujemy sie po polanie robiąc zdjęcia albo po prostu siedzimy słuchając soundtracku tej wycieczki - "Guaranteed" Eddie Vedder`a w kompilacji z zachwycającymi widokami. Potem zejście do Palenicy i ostatni wspólny grzaniec w parkingowym barze.

Wsiadam w pks i w myślach obliczam- zdążę czy nie zdążę do osiemnastej do sklepu? Za pięć szósta wpadam do HiMountain i oddaję rakiety. Udało się. Jeszcze tylko małe zakupy na drogę, bilet i wsiadam w autobus do Łodzi.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedziła 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 81 wpisów81 8 komentarzy8 288 zdjęć288 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
09.03.2009 - 12.03.2009
 
 
17.10.2008 - 19.10.2008
 
 
15.08.2008 - 17.08.2008